UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
A ilu leci z koszyczkiem w sobotę? Bo krótko? :D Hipokryzja gorsza niż w pogardzanym przez Was KK. Jęczycie, a pierwsi do sakramentów, żeby potem dalej żyć i udawać wierzących katolików, lecz niepraktykujących. To się nazywa oksymoron, coś co się wyklucza i sobie przeczy. Nie ma katolików więrzacych i jednocześnie niepraktykujących. Katolik = praktyk. Szanuję ludzi wiernych swoim przekonaniom, a osobiście ja gardzę kimś kto uważa się za wierzącego i poza jego pustą deklaracją nie ma niczego. Do kościoła nie chodzi się dla księży, w wierze katolickiej podstawą jest tradycja apostolska. Kościół Piotrowy. Do tego jednak trzeba jakiejś wiedzy, oczytania i z takim człowiekiem można wchodzić w polemikę. A tu niestety głupota i lenistwo to główne cechy tzw. "niepraktykujących katolików". Lepiej zamilknąć i po prostu pozwolić innym żyć w swojej wierze i nie mieszać się incydentalnie w życie Kościoła, bo on nie jest dla Was, nie dla Was chrzty, komunie, śluby i pogrzeby. Amen.
Mucha plujka