UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Faktów jest jednak więcej. [1] Miasto nie ma strategii na rozwój portu - całe zamieszanie i spór z rządem przykryło to co wiadomo od dawna, miasto nie za bardzo wiedziało w którym kierunku port rozwijać. Dyrektor Zgliński nawet kiedyś mówił o konieczności bliskiej współpracy z trójmiejskimi portami ale w drugą stronę nie było nigdy takiej deklaracji. [2] Środki z KPO - Prezydent Elbląga ma duże doświadczenie w pozyskiwaniu środków UE i nieco dziwne jest to, że miasto zaaplikowało tylko do KPO. Nie szukano możliwości finansowania z innych źródeł? [3] Polityka - jeżeli faktycznie miastu zależy na ugraniu portu dla siebie, dlaczego Prezydent Wróblewski nie zrobił z tego sprawy na całą Polskę. Gdyby odbyła się tu wspólna konferencja Tuska i Kosiniaka-Kamysza + Wróblewski byłoby to wyraźne poparcie tego przez I ligowych graczy politycznych. Tak mamy sprawę lokalną, o której już w Chojnicach nic nie słychać, nie interesuje to nikogo z Grudziądza i nikt w Lesznie o tym nie słyszał. Gdyby "oddać" temat Tuskowi wiedziałaby o tym cała Polska