UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Dla osób, które w swoim życiorysie posiadają zapis o odbyciu obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej słowo capstrzyk było jednym z najmilszych określeń. Ogłaszano je o godzinie 22:00 i oznaczał, że do godziny 6:00 rano następnego dnia żołnierz, o ile nie pełnił regulaminowej służby, był wolny od zajęć wojskowych. Pomijam, że świętość tą zakłócali "dewianci", którzy w ramach tzw "fali" starali się dokuczać młodszemu rocznikowi. Kiedy byłem podchorążym SOR w byłym OSWL im. Rodziny Nalazków to capstrzyk ogłaszano też poprzez odegranie na trąbce tego sygnału. Wykonywał go słuchacz wojskowej szkoły muzycznej z tego Ośrodka.
Do capstrzyku