UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Kochani, było pięknie. Dziękuję Wszystkim za to ,że byliście w tej ważnej chwili razem ze mną. Od dnia śmierci Ojca Swiętego codziennie byłam na Apelu Jasnogórskim i widziałam jak każdego dnia otwierają się WASZE serca . Wierzę w to, że ich żar nie wygaśnie. Ojciec Swięty szukał nas, a my przyszliśmy teraz do niego i niech tak zostanie.W jego osobie dostaliśmy największy dar od Boga. Z oddaniem i wielką miłością głosił Jego słowo nie bacząc na trudności i własne cierpienie.. Zasiał na całym świecie ziarna nadzieii. Jesteśmy świadkami tego jak szumnie wzrosły one ku niebu. Ludzie ramię w ramię stanęli obok siebie nie bacząc na wiarę , wiek i kolor skóry połączeni w smutku, modlitwie i nadzieii . Ufam, że z drugiej stonie tęczy życia spogląda na nas z miłościa i błogosławi nam. Ojcze - Byłeś, Jesteś i Pozostraniesz z nami. BÓG ZAPŁAĆ i DO ZOBACZENIA
Ewka