Rekordowa wygrana Liry (halówka II)

Do: kibic A.Z. To że nie błyszczymy w "napadzie" to mało powiedziane, już nawet znudziło mi się o tym pisać. Nie znudzą mi się jednak pochwały dla naszej obrony, jak zwykle było dobrze, a ten jeden błąd byłby jak zawsze niczym, gdybyśmy strzelali, bo większość naszych meczy wygląda podobnie. Niestety stan zdrowia nie pozwolił mi pobiegać, ale chociaż pokrzyczałem trochę z Bigiem i mam nadzieję, że w minimalnym stopniu przyczyniło się to do wygrania po raz drugi przypomnę , z 1-szo ligowym zespołem. Pozdro, tym razem dla wszystkich bez wyjątku, no może podwójnie dla Termo:):):). BANDZIOR

BANDZIOR