Trzy rzuty karne, ale trzy punkty nie dla Concordii

@A63 - Poplątanie z pomieszaniem, kolego. ""Za Tomaszewskiego '' wcale nie grano ''dla radości z futbolu ''. Zawsze w tle były pieniądze, lewe etaty, talony na mieszkania, samochody i inne tego typu kwiatki które w komunie serwowano wybranym. Sukcesy Górnika brały się z bycia klubem kopalnianym, a Legii z faktu bycia centralnym klubem wojskowym. Jednym z kłamstw założycielskich komuny był tzw. sport amatorski który istniał tylko na papierze i w klubach TKKF. Jestem kibicem pamiętającym czasy Górskiego, a nawet te troszkę wcześniejsze, coś niecoś pamiętam.