UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Pamietam lokomotywy parowe, a przed nia szedl kolejarz z choragiewka, a w nocy z lampa karbidowa I wstrzymywal riuch na skrzyzowaniach, a swoja droga lokomotywa przy kominie miala dzwonek I dzwonila. To byly klimaty- to se ne wrati pane Hawranek. Garbusiarz cyklista lat 76.

Zbyszek 1