UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Policjanci z Braniewa pracują chyba na modłę sąsiadów zza pobliskiej granicy. W tej komendzie szefowie zmieniają się jak cyferki dystrybutora stacji paliw. Swego czasu widziałem kilku braniewskich policjantów "na służbie" - niedbale założone mundury, nieraz rozpięte, o czystości budzącej wątpliwości, podchodzenie do kontroli bez czapki(!!!). Rozpoczynanie tejże kontroli bez obowiązkowego "dzień dobry", bez przedstawienia się itd.itd. Wiadomo, że Braniewo leży w pobliżu "bliskiego wschodu", ale to nie upoważnia do absorpcji "tamtejszych" zachowań. Zdaję sobie sprawę, że mało zarabiają, ale schodzić do takiego poziomu, a ponadto tolerować przemyt i czerpać stąd profity - to chyba nie ta droga. Myślę, że nowy komendant "żelazną ręką" przywróci tam unijne standardy. Kultura do Polski docierała na ogół z Zachodu.
Eks-cop