Wieczorny pościg ulicami miasta

Rowerzyści to jedna wielka zakała nic więcej jedzie ulica jedzie i jedzie nagle zjeżdża na chodnik bo korek na drodze jest i tak w kółko później znów na drogę i na chodnik bo czerwone światło zwykle barany na jezdni i nic więcej przecież na taki rower również powinno być prawo jazdy a nie wsiada na rower kupiony w Lidlu na promocji i jedzie jezdnia wogole nie znając znaków niczego dosłownie niczego to tak jakby dziecko wsiadło na rower i poleciało w miasto... Tragedia

Ryzy