UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Jak syn przyniósł do domu kota. Byłam przeciwna. wchodząc do domu pytałam, "gdzie ten szczur". Po 3 dniach, gdy po wejściu do domu ocierał sie o mnie, pokochałam go. Tylko kotek stoi przy drzwiach i wita mnie, tuli się i odprowadza do pokoju. Zresztą mój mąż też jest tak witany. Zawsze powtarza, że znowu przegrałam, i kotek pierwszy go wita. Głaskając go dodaje" na tak, tylko ty sie cieszysz i czekasz aż wrócę z pracy
miau