Pomnik w pełnej krasie

Było dokładnie tak samo jak teraz. Jak ktoś miał znajomości to i zakombinował, kartki wymienił na co am mu było potrzebne, dla swoich to i mieszknia sie znajdowały. Jak ktoś się do władzy nie pchał to i władza go nie przesladowała. Ogólnie dla kombinatoów i znajomych było wszystko, dokładnie tak jak jest teraz. Jak masz znajomośći gdzie trzeba to i ciepła posadka się znajdzie, i jakiś przekręcik na kilkaset tysięcy albo i pare milinów się zrobi. Ogólnie to zmieniają sie tylko twarze na stołkach ale mentalność ciągle ta sama co za komuny.