UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Nie ma czego świętować, POdnóżkom Waszyngtonu i POdżegaczom Wojennym przyPOminam, bo gdybyśmy mieli jakieś uczciwe, pro-polskie, nie wysługujące się obcym, zaoceanicznym stolicom Wojsko Polskie i takąż generalicję, to nie POtrzebowalibyśmy, aby dziś stacjonował w granicach RP kontyngent zbrojny zagranicznego okupanta, by cieniasów bez POjęcia bronić i chronić, POdobnie jak nie POtrzebowalibyśmy brać dziś udziału w tej zbrodniczej, nigdy Rzeczpospolitej ani przez Rzeczpospolitą wypowiedzianej, zastępczej wojnie z Moskwą na terytorium b. już (przynajmniej w kształcie wymarzonym przez NATOwskich zbrodniczych nadzorców) Ukrainy. Żenada, smuta i porubstwo, że pokolenia Polaków przelewających swoją krew za polski sztandar i takiż mundur dziś muszą się wstydzić, do czego doprowadzili nas post-styropianowi jurgieltnicy i POdżegacze Wojenni za kartony z dolarami z obcych stolic. [Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy... podżegacze i zbrodniarze na zaoceanicznym pasku!] #proxyWar, #yanksGoHome!, #warMONgers;
lubie.kefir