UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Ale, że co, ja jako osoba prywatna nie mogę przeznaczyć swoich wcześniej kupionych, za własne pieniądze rzeczy dla innych osób? Sam byłem kiedyś w trudnej sytuacji, a naprawdę niewiele trzeba. Np. ja zmieniłem pracę, umowa zlecenie, odprowadzane składki na ZUS wraz z chorobowym i po 1,5 miesiąca złamałem nogę. Żona zajmowała się dziećmi w domu. Jako, że od zakończenia pracy do umowy zlecenia minęło ponad 30 dni, a nie minęły 2 czy 3 miesiące od podpisania umowy zlecenie, to chorobowe mi nie przysługiwało. Mogłem się leczyć u lekarza przez 30 dni za darmo, kolejny czas musiałbym płacić do NFZ coś koło 230zł, aby móc korzystać z darmowej opieki lekarskiej. Na pośredniaku zarejestrować się nie mogłem, bo musiałbym być zdolny do pracy. Jedynie dzięki temu, że żona była zarejestrowana na pośredniaku to zostałem dopisany do jej ubezpieczenia. Z MOPS dostałem zapomogę w wysokości coś koło 270zł miesięcznie. Nie było wtedy 500+. I weź człowieku na tą kwotę chociaż kup jedzenie, nie mówiąc już o opłatach za mieszkanie. Gdyby nie rodzina i znajomi, którzy kupowali mi jedzenie i pożyczali pieniądze (które później po części umorzyli), to nie wiem, jak byśmy skończyli. Wszyscy byli rozgoryczeni, że taki pijaczek który nie pracował przez całe życie ma większą rentę socjalną, niż ja zapomogę. Dlatego uważam, że każdego sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.