Dzisiaj: Premiera "Snu nocy letniej"

Nawiasem mówiąc - było mi dane poznać Siedlera. Czy on mnie ceni - tego nie wiem? Ja natomiast jestem dla niego pełen uznania, ponieważ poznałem GO w pracy, w której autentycznie był DOBRY. Natomiast, co do mojej osoby. Jaki jestem to nie tobie oceniać Panie NIKT. Brak cywilnej odwagi, zachowania twarzy, bezjajeczność to typowe oznaki dla klienta zza węgła - typowego produktu minionej epoki. Szkoda, że to tak popularna postawa na tym forum. Dałem się wciągnąć w ten idiotyczny wątek ze ścianą - to juz się nie powtórzy. Ciągle się na tym łapię - nie można rozmawiać z NIKIM.

AborygenMiejscowy