UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Panie Danielu, studium wstępne z tezą, że "no nie dało się inaczej", "nie miał on raczej wielkich szans na przetrwanie w wolnorynkowej gospodarce kapitalistycznej" czy "(procesy prywatyzacyjne (... ) były bolesne, ale niestety nieuniknione", jest imo nieco odległe od naukowej obiektywności i faktów oraz np. doświadczeń innych państw tzw. bloku wschodniego po 1989 roku, ale rozumiem, że to dopiero wstęp i będzie Pan rozszerzał wątki i zgłębiał temat. Bardzo dobrze:) Jak już Pan będzie te detale trochę szczegółowiej opisywał, to osobiście prosiłbym o uwzględnienie i szerszy opis faktograficzny kwestii przekształceń własnościowych zwłaszcza tzw. majątku pozaprodukcyjnego, i kto konkretnie (najlepiej z nazwiskami:) się na nim uwłaszczył. To może być cenna lekcja dla wszystkich lib-fanów dzikiego kapitalizmu w naszem wolnorynkowem do imentu, zwłaszcza przy publicznych Tarczach Antykryzysowych, grodzie:) [Zdj. Dla przypomnienia młodzieży - to jest z kolei manifest ludzi z kartonu i styropianu, którzy zbudowali nam Czecią eRPe:) (Tygodnik NIE, 1991)] #historia, #3RP, #balceroidyzm, #złodziejstwo, #bieda, #wyzysk, #TakByło, #YesCannonsSlowMarket, #TaxTheRich!
lubie.kefir