UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Pamiętasz, jak papieżowi śpiewaliście Barkę? Hmmm... Ja też pamiętam jego wizytę. Wzdłuż trasy, którą przejeżdżał ludzie po jednej stronie drogi krzyczeli NIECH ŻYJE PAPIEŻ!, a po drugiej w tym samym czasie śpiewali STO LAT! STO LAT! Nie było w tym żadnego ładu i składu. Tacy właśnie są Polacy. Porywają się z motyką na słońce, nawet za inne narody, lecz w sklepie czy do rejestracji nie potrafią się nawet porządnie, jeden za drugim, w kolejkę ustawić. I tak ze wszystkim. Dużo gadania, mało działania. Listy intencyjne, koncepcje i deklaracje, panele dyskusyjne, wizyty robocze... A po rzekach jak nic nie pływało, tak nic nie pływa. I każdy tylko wypatruje środków unijnych albo dotacji rządowych na jakąś podstawową infrastrukturę typu kibel na przystani. W tym samym czasie miliardy z naszych podatków są marnotrawione na bzdury.
:(