UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Podziwiam ludzi którzy godzą się wsrzykiwać sobie preparat który wykorzystuje komórki z abortowanych płodów. A niedawno wyszło na jaw że komórki z nerek płodu HEK293 nie mogły być w 1972 pobrane z martwego abortowanego plodu lecz konieczne było wycinanie z żyjącego płodu (krew musiała do ostatniej chwili docierać do nerek)i w dodatku bez znieczulenia aby zwiekszyć szanse na stworzenie linii komórkowej (a i tak potrzeba było kilkuset takich dzieci bo nr 293 w nazwie poprzedzona była nieudanymi próbami). Co wiecej, już wiemy że nie tylko Astra i JJ korzystały z linii komórkowych z płodów ale okazuje sie że również szczepionka Pfizera korzystała z HEK293 podczas procesu produkcyjno-badawczego. Źródlo: thegatewaypundit. com/2021/10/exclusive-pfizers-nervousness-covid-vaccines-origins-conceals-horror-story/
dla mnie to znak bestii