Pokłócili się przed budynkiem o… parkowanie

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.

Trafił swój na swego. Jeden wozi kij bejsbolowy w bagażniku, a drugi nosi w kieszeni gaz pieprzowy. Odnoszę wrażenie że jako społeczeństwo popełniliśmy gdzieś błąd, gołym okiem widać uwstecznienie. Kultura osobista to słabość, a pieniactwo i cwaniactwo to cnoty. Smutne.
kierowca z bombowca