UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Do przemyślenia. Zastanawia mnie zjawisko pogardy (określenia typu:foliarze, płaskoziemcy ), wrogości w stosunku do osób, które się nie chcą się zaszczepić. Dlaczego osoby, które mają argumenty mówiące o tym żeby się nie szczepić, świadczące o oszustwie dot. „pseudo pandemii” spotykają się agresją zwolenników szczepień. Mam na myśli argumenty w postaci artykułów, filmów przygotowanych przez ludzi, którzy podają swoje dane osobowe, co pozwala sprawdzić czy nie są oszustami, którzy bardzo często są lekarzami zajmującymi się medycyną naukową. Których opracowania i przekazaną wiedzę można porównać z informacjami od rządowych celebrytów medycznych, pobierających granty od korporacji medycznych lub informacjami od trudnych do zlokalizowania „ rządowych wiodących laboratoriów” lub „ najlepszych naukowców” Przecież osoby, które się nie szczepią również żyją w wolnym kraju, mają prawo do własnych decyzji, przekonań, swojego zdania. Czyżby traktowane były te osoby przez zaszczepionych jako jedyne źródło zakażeń, pomimo oficjalnych informacji rządowych że osoby zaszczepione również będą chorować i tak samo zarażają jak nie zaszczepieni. Pozdrawiam
Zapewne to jest fakenews