UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Nieznani sprawcy zamordowali 26 listopada 2021r wybitnego naukowca dr. Andreas Noack, kilka dni po opublikowaniu przez niego wykładu, w którym wyjaśnił publicznie, jaką rolę pełni wodorotlenek grafenu odkryty w pseudo-szczepionkach mRNA. Dr Andreas Noak był jednym z niewielu na świecie wybitnych specjalistów od grafenu. Doktoryzował się z przetwarzania grafenu w tlenek grafenu oraz z jego praktycznych zastosowań. Prowadząc badania ustalił, że zawarty w szczepionkach wodorotlenek grafenu jest niezwykle trwały, niebiodegradowalny, b. trudno wykrywalny i działa jak najostrzejsze na świecie nano-żyletki, o grubości zaledwie jednego atomu, czyli 0,1 nanometra i szerokości 50 nanometrów. ”Jeśli te nano-ostrza zostaną wstrzyknięte w mięsień, rozchodzą się po układzie krwionośnym powoli, miesiącami, tnąc tkankę nabłonkową, powodując z czasem krwawienia z mikronaczyń, w końcu z żył oraz wewnętrzne wylewy i zatory, a następnie śmierć. Jeśli igła trafi w żyłę, wówczas ofiara umiera szybciej, albo doznaje trwałego uszkodzenia organizmu, z reguły natychmiast lub w niedługim czasie po aplikacji preparatu, ponieważ nano-ostrza przemieszczają się wraz z rwącym nurtem krwi przez żyły i aorty siekąc je na strzępy, niczym mikroskopijne skalpele. Im szybszy obieg krwi, np. u sportowców, tym szybciej następuje tragiczna śmierć ofiary zaszlachtowanej od wewnątrz. To rosyjska ruletka” – mówił naukowiec

dr. Andreas Noack