Grają o puchar (piłka nożna)

II LIGA - czy Ty w ogóle rozumiesz coś z tego, co czytasz, wchodząc na to forum ? A kto tutaj wspominał o "zbyt twardej piłce", czy "za bardzo oświetlonej hali" ? Nikt o tym nie wspomniał a Ty dopowiadasz sobie jakieś badziewie, że szukamy argumentów tłumacząc porażki. Grałem w Lirze i nie ulega wątpliwości, że byliśmy gorsi od Victorii (Olimpii inaczej mówiąc), tylko dlaczego sędzia pokazuje aż tyle czerwonych kartek ? A przede wszystkim za co ? Za to, że ktoś rozkłada ręce będąc faulowanym ? Można sobie narzekać na Ufo i na to, że czasami robi błędy, ale ten czasami po gwizdku lub zamiast gwizdka próbuje coś zawodnikom tłumaczyć - tak aby zrozumieli. Natomiast sędzia, który gwizdał Puchar Ligi w niedzielę nic nie tłumaczy, tylko wychodzi z założenia, że karteczka musi być i już (obojętnie za co, za to, że stoi się zbyt blisko linii autowej, za to, że próbuje się coś mu wyjaśnić, czy wreszcie za to, że symuluje się faule). Za takie "przewinienia" powinien zawodnika upomnieć słownie a nie dawać mu DRUGĄ żółtą kartkę. Tak jak wspomniałem wcześniej, w Elblągu nie ma zbyt dobrych sędziów mogących sędziować mecze halówki, a my tego "Pana" w drugiej lidze widzieć nie chcemy. I jeszcze jedno odnośnie wypowiedzi tego pożal się Boże II - ligowca: różnica pomiędzy graczami I a II ligi polega na umiejętnościach piłkarskich a nie umiejętnościach "cwaniakowania" i odpowiedniego zachowania w czasie meczu.

Arbiter Elegancji