„Budowa nowego Elbląga została już rozpoczęta” (Głos z przeszłości, od. 21)

Już 71 lat temu mądrzy ludzie wiedzieli, jak powinien planowo, rozumowo, słusznie i politycznie rozwijać się Elbląg. Przypomnijmy dla porządku, że aż 32 lata (and counting)z tego czasu przypada na okres styropianowych błędów, lib-złodziejstwa, planistycznego łachmactwa i urbanistycznych wypaczeń, które przyniosły skutek m. in. w postaci likwidacji niemal jakichkolwiek pasów zieleni w mieście, które oczywiście krótkowzrocznie zlikwidowano i teren opędzlowano pazernej patodeweloperce oraz chciwemu prywaciarstwu. A próbuje się oczywiście betonować dalej i wincyj, czego przykładem np. sprawa basenu przy Spacerowej, bezładnej wyprzedaży najcenniejszych działek w mieście czy rozlewania się miasta i roszczeniowych potem żądań nowobogackich mieszkańców tych rozlanych dekady już temu dzielnic, jak np. świeża sprawa dalszej, aspołecznej, oligarchicznej betonizacji Bielan. A to są przecież grube miliony z publicznej kiesy. Dajcie spokój, tyle lat po wojnie, a w Elblągu wcale nie lepiej; #TaxTheRich 🚩

lubie.kefir