Gdzie jest szczyt zakażeń?

@Cogitans - Mądrze prawisz. Ale logika już dawno się skończyła w tym kraju. Wojenki na dole, wojenki na górze. Ni stąd ni zowąd przyjmujemy model szwedki. Lockdown jednak wygaszał fale bo nie miał kto z kim się zbytnio wymieniać wirusem. Prosty przykład sąsiednich krajów, Szwecja luzem szła po covid, Norwegia obostrzeniami i wynik 9:1 w skali umieralności w tych krajach. Na niekorzyść Szwecji. Widać w Polsce, że ile potrzeba tyle łóżek dostawimy w szpitalach byle nie rozjuszyć zakazami skrajnie antyszczepionkowych ruchów. A, że dziennie wymierają ludzie masowo to się kiedyś wyrówna. Państwo pokaże swoją opiekuńczość. Nikt nikomu tej szczepionki pozornie nie narzuci ale tak życie uprzykrzy jakby niezaszczepiony był największym zagrożeniem co jest chore. Systemu ochrony zdrowia akurat nie zmienisz. System opieki zdrowotnej był, jest i będzie chory i upośledzony. W tej samej kolejce na przeszczepy wątroby czekają Ci potrzebujący i Ci co sami sobie zapracowali na to alkoholizmem. Podobnie NFZ funduje kosztowne operacje zmniejszania żołądka grubasom, którzy sami sobie zapracowali na swoją tuszę zagrażającą czasem życiu.

Kibiczobowiązkowymloginem