Jest wyrok nakazowy za zniszczenie XIV-wiecznego zabytku w Pasłęku

Zaraz, zaraz, czy ja aby dobrze zrozumiałem? Prywaciarz-barbarzyńca i nieudacznik zniszczył zabytek, wstrzymał i zdezorganizował prace konserwatorskie, zdefraudował pieniądze publiczne i za to wszystko sąd niezawisłej RP wymierzył mu karę w sumie coś koło 50 tysia, od której kapitaluch jeszcze się odwołuje?! Dziki kraj, dzikie obyczaje - oto państwo z tektury, patyków, guana i styropianu, klejone gumą do żucia w całej okazałości.

Feliks E. Dzierżyński