Koronawirus w Elblągu. Zmarły dwie osoby

Premier Mateusz Morawiecki skomentował słowa rzecznika praw dziecka Mikołaja Pawlaka, który nazwał szczepienia dzieci przeciwko COVID-19 „eksperymentem”. „Czy jest prawnie dopuszczalne eksperymentowanie z udziałem dzieci, bo de facto jesteśmy w fazie eksperymentu?” – pytał Mikołaj Pawlak w trakcie czwartkowego posiedzenia parlamentarnego zespołu ds. sanitaryzmu. Premier zwrócił uwagę, że „zdecydowanie” się nie zgadza z tymi słowami. „I rząd PiS się z tymi słowami nie zgadza” – powiedział Morawiecki na konferencji prasowej w Dobrym Mieście na Warmii i Mazurach, którego cytuje PAP. „Wśród wielu głosów padają także również bardzo radykalne, ale absolutnie nie jest to głos naszego rządu, nie jest to głos naszego obozu politycznego. Jest to prywatna opinia pana, który pełni dzisiaj ważną funkcję” – stwierdził. Czy tego pan premier chce, czy nie, zaklinając rzeczywistość, ale szczepienia na COVID-19 (a właściwie terapia genetyczna)wciąż są w fazie testów, co oznacza, że szczepiący się biorą udział w eksperymencie medycznym. Wiele kłamstw ma za sobą pan premier, ale chyba pierwszy raz odciął się od prawdy. Ciekawe, co takiego mu obiecano, że tak gorliwie bierze w tym udział?

ZatroskanyObywatel