UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Jeśli list był rzeczywiście napisany przez pana Gerarda, to prace są własnością syna i koniec. Ale wątek ten jednak wydaje się być grubymi nićmi szyty.