UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

@yelou - Brawo!jesteś, albo ignorantem albo głupcem...powszechnie wiadomo, że nauka nie opiera się na przekazie tv, radio czy www, a na obserwacji rzeczywistości...skoro zatem stosujesz argument typu zamknij się na parę lat w piwnicy, to odsyłam do pierwszego mojego zdania..źródłem nauki jest obserwacja rzeczywistości. obserwowanie tv, www i słuchanie radio ma z nauką tyle wspólnego, co złodziej z praworzadnością.. rzeczywistości, bez "okraszenia" jej przekazem medialnym nie daje powodów do stwierdzenia, że istnieje pandemia..ilość pozytywnych testów nie jest żadnym wyznacznikiem..powód: test jako taki jest niedoskonały...wynikami testu można manipulować (zmieniasz temperaturę cyklu i już wynik jest zakłamany; większa ilość cykli i wynik jest zafalszowany - o tym mówi nawet WHO; wystarczy pobrać niewłaściwie materiał do badania i wynik będzie zafalszowany)...jeżeli takie ryzyka istnieją, to ciężko jest akceptować to, co się dzieje, gdyż ilością pozytywnych testów można manipulować dowolnie, w jedną lub druga stronę...byc może tezy, które tu postawiłem są błędne, jednak zastanawia fakt, że nikt nie podejmuje polemiki z nimi...stwierdzenie "eksperta" medialnego, że to bzdura-nie jest polemiką naukową...tak może mówić żul spod budki z piwem...nauka jest wiarygodna tylko wtedy, gdy przyjmuje każdą hipotezę i ją weryfikuje...w przeciwnym wypadku taką "naukę" można odrzucić...

Cogitans