UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
To tzw. totalna opozycja. Oni zrobią wszystko, nawet przeciw wlasnemu miastu czy Polsce byle tylko wbić szpilę PiSuarom i tyle. Tylko po to, żeby chociaż trochę się zbliżyć do sejmowego koryta, a jak nie to żeby chociaż uprzykrzyć zycie PiS-owi na zasadzie psa ogrodnika. Natomiast działalność wladz lokalnych powinna się opierać na dbaniu o dobro miasta, a nie pajacowanie w pseudo-wojenki polityczne typu gaszenie światel w mieście czy stawanie okoniem na granty od rządu. Kazdy normalny samorządowiec będzie korzystal z pomocy rządowej bez względu czy rząd będzie opozycja czy nie. Niestety, nie w Elblągu, gdzie absolutna cisza, gdy można blo skorzystać z pgoramu kolej= czy mosty dla regionow, cisza ws. inwestycji okołoprzeopowych. No, bo jak to potem będzie wyglądało w życiorysie, że wzięli coś od tych "zlych PiS-uarów":)Co tam los i przyszlść Elbląga, ważniejse przecież są prywatne egoistyczne ambicje.
Do_pomorskiego