UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Jakie wy wszyscy mundralińskie kierowców by badali? a co rowerzyści jerzdzą po mieście po ulicach chodnikach bez żadnych uprawnień nie znając nawet jednego znaku i co można ? kto za to odpowiada? kierowca jak mu wjedzie pod samochód winny kierowca, Za komuny każdy miał kartę rowerową znał przepisy i tylu wypadków nie było a jazdę po chodniku rowerem płaciło się mandat bez dyskusji a teraz jedzie i wyzywa ludzi bo idą mu chodnikiem a jasnie hrabia jedzie rowerem jedno jest pewne czym więcej scieżek rowerowych tym więcej wypadków ktoś zapomniał ze rowerzysta to też uczestnik ruchu i przepisy musi znać. Teraz jedzie rowerem uderzy w człowieka i ucieka szukaj wiatru w polu rowery powinny być też oznakowane jakąś tabliczką a tak szukaj wiatru w polu jak zarysuje samochód rowerem kierowca auta naprawia na własny koszt bo rowerzysta nie ma zadnego ubezpieczenia tak mżecie sobie jeździć po łące rowerzysci są uczestnikami ruchu miejskiego sami się tego domagają muszą być przeszkoleni i ubezpieczeni
Kaczor