UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Byłem raz na tej Winnej, nie w swojej sprawie. Gąszcz korytarzy, rozmowa z pracownikiem którą nie przyniosła żadnego rezultatu. Odniosłem wrażenie, że oni tam istnieją tak w sumie to dla siebie.