Ostre cięcie w Sielance, czyli czas na wiosenne porządki

co za nonsens robić trawniki wokół bloku, dla psów żeby miały miejsce na sr. w sielance nie chciaałabym mieszkać, ciasno tam, parkingów mało i ciasne. za to dla dziadków ogródki, żeby dziadek miał gdzie piwko wypić. ludzie pracują i potrzebują miejsca parkingowe. szału dostajemy jak na gwiezdnej mam skorzystać z parkingu albo na dąbka, to masakra. masa niepotrzebnych płotków, schodków, itp, krawężniczki, niepełnosprawni tam nie mają szans życ.