Koronawirus. Duża liczba zakażeń w regionie

Przeszłam covida praktycznie bezobjawowo latem 2020,a teraz wywiera się naciski na mnie abym przeszła celowo chorobę drugi raz za sprawą szczepionki (ale tym razem znacznie gorzej to przechodząc patrząc na doniesienia zdecydowanej wiekszości koleżanek nauczycielek). To ja już wolę drugi raz naturalnie przechorować bezobjawowo (zresztą jak 80% społeczeństwa wg danych WHO)skoro wiem że jestem w gronie 80% społeczeństwa z silnym układem immunologicznym niż cierpieć i objawowo odchorować szczepionkę przez kilka dni. Chyba nie kupuję pokrętnej logiki że aby uniknąć bezobjawowego zachorowania, najpierw szczepionka ma mnie rozłożyć na L4 kilka dni.

Nauczycielka