UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Ech, Towarzysze, Towarzysze - pójdźcie, ja Was uczyć każę:)W Elbingu działała np. komórka niemieckiej organizacji rewolucyjnej – Związku Spartakusa. 11 listopada 1918 powstała Rada Robotnicza, pod koniec tego roku również placówka Komunistycznej Partii Niemiec, która miała spore wpływy w mieście aż do dojścia Hitlera do władzy. 1 lipca 1922 miasto wykupiło np. prywatną spółkę prowadzącą komunikację tramwajową. Jak widać, to nie prywatyzacja, ale uspołecznianie majątku przyniosło ówczesnemu Elblągowi pomyślność i rozwój, z którego korzystamy pośrednio do dziś:)Przypomnę również, że ostatni niefaszystowski nadburmistrz Elbinga, dr prawa i mason Carl Friedrich Merten, który m. in. odmówił wstąpienia do NSDAP, bo uważał, że burmistrz nie powinien być członkiem partii politycznej, był także wielkim zwolennikiem ochrony przyrody i sprzeciwiał się wycinaniu wiekowych drzew. Powtórzę - tacy ludzie prędzej by chciwym kapitaluchom łapy poucinali, niż pozwolili na podobne niszczenie przyrody, jakie ma od lat już miejsce w polskim Elblągu:)
RobertKoliński