Arogancka telewizja?

Nie bardzo rozumiem, w czym problem - przecież w każdym momencie możemy podziękować telewizji krajowej za taki wist, który jak sądzę głównie wynika z braku jednoznacznego i konkretnego stanowiska władz miasta. Mamy prawdę powiedziawszy telewizję lokalną - która być może nie dorównuje krajowej, ale jest nasza i nie ma w niej jakiś szczególnych dąsów względem Olsztyna i Gdańska. A tak nawiasem mówiąc ile jeszcze trzeba czekać, aby niektórzy zrozumieli, że nikt i nic za nas elblążan nie zrobi tego, aby zaistnieć w świadomości krajowej i europejskiej. Brak "w tym temacie" wytycznych? Ale rozum jest!

AborygenMiejscowy