UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Nie jestem religijny ale ciekawe czy fragment biblii (Ap sw. Jana 13,16-17,20)nie odnosi się właśnie do szczepień w ramię + testów COVID podczas których pobiera się wymazy z płytki sitowej która znajduje się na wysokości czoła. Cytuje pismo: "i sprawią, że wszyscy, mali i wielcy, bogaci i biedni, otrzymają znamię na prawą rękę lub na czoło, i że nikt nie może kupić ni sprzedać kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia, a liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć. .Potem posłyszałem donośny głos ze świątyni, mówiący do siedmiu aniołów. A wrzód złośliwy, bolesny, wystąpił na ludziach, co mają znamię Bestii. .. .I ujrzałem dusze ściętych dla świadectwa Jezusa i dla Słowa Bożego, i tych, którzy pokłonu nie oddali Bestii ani jej obrazowi i nie wzięli sobie znamienia na czoło ani na rękę. .. ". A tak na serio - kto zagwarantuje że dłubiąc kilkunasto cm patykiem w płytce sitowej albo w eksperymentalnej szczepionce nie przemyca się reprodukującego się modyfikowanego RNA wraz z markerem lucyferazy której nie da się oszukać i kazdy bez markera będzie scigany jak kryminalista oraz wylaczony z życia gospodarczo-spolecznego ('Luciferase'- sceptycy niech sami sprawdzą choćby na wikipedii)- w ogole co za znamienna i sugestywna nazwa dla znakowania bioluminescencją. .koncerny biotechnologiczne nie mogly trafniej tego nazwać. ..
36 latekk