"Motomikołajowy" przejazd w szczytnym celu

Są motocykliści i posiadacze motocykli. Są kierowcy i posiadacze samochodów. Są Ci, którzy mózgu używają i Ci, którzy jedynie go posiadają. I nie ma najmniejszego znaczenia, czy jesteś młody, stary, na moto, hulajnodze, czy piechotą, jeśli jesteś debilem, to jesteś debilem i nic tego nie zmieni, robisz krzywdę "swoim"szargając ich dobre imię i wizerunek. Nie każdy motocykl przejeżdżający przez Elbląg, to elbląski motocyklista; )Dzisiejsza akcja motocyklistów była bardzo dobrze zorganizowana, zabezpieczali przejazdy i nikt nie świrował. Radość dzieci jest w tym wszystkim najważniejsza, a że sobie chwilę pohałasowali tu i tam? Naprawdę nie ma we tym mieście większych problemów?

Zdumiony