UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Sypialnią bym tego nie nazwał. Mieszkałem kiedyś blisko jednego kościoła, na którego wierzy powieszono dzwon brzmiący, jakby Michałowa waliła chochlą w gar wzywając proboszcza na obiad. Musiałem się wyprowadzić, bo za strzał z bazuki w dzwonnicę zamknięto by mnie w psychiatryku. Zamurowywanie każdego centymetra Starówki też mnie bardzo wkurza. Ja to nazywam BETONOWYM MYŚLENIE. Czekam teraz na pseudopatetyczny komentarz o znajomości własnej historii i podobnym pierduletom w absurdalnym odniesieniu do zwykłego budynku mieszkalnego bez znaczenia historycznego (takie się kiedyś pojawiały pod moim postem o tematyce Betonowego Myślenia o Starówce :-))

_Maciej