UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Współczuję Państwu i synowi cierpienia. Swoją drogą że lekarz w wywiadzie tego nie wychwycił to niepojęte dla mnie. Życzę państwu siły i wytrwałośći

anatomia