Dobowy rekord zakażeń w Elblągu (aktualizacja)

No to po pierwsze - jak tyle jeździsz, to sam żeś przywlókł wirusa do domu. Po drugie. Zarażeni? Czy są nosicielami? Jak się czują? Skoro jest pewność, to znaczy, że zostali skierowani na testy. Skoro zostali skierowani to znaczy, że mieli objawy(?). Właśnie rozpoczyna się sezon tzw. grypowy, gdzie połowa kraju (w tym ja od wielu lat)idzie do lekarza z bólem zatok, kaszlem, podniesioną temperaturą. katarem. Tak było jest i będzie co roku, ale w tym roku w pakiecie wszyscy z marszu dostają jeszcze test na obecność potocznie zwanej korony i okazuje się, że są nosicielami. Dla rozjaśnienia - to nie korona wywołała w nich te objawy. To coroczny październikowo-listopadowy sezon na tzw. grypę (gdzie często tak się określa zwykłe przeziębienie). I to nie jest szumnie przez media nazywany wzrost ZAKAŻEŃ, to jest zwiększona ilość przebadanych. Żeby było jeszcze ciekawiej- sam MZ dziś o tym powiedział, że mamy wzrost, bo badamy dużo więcej.