Od soboty bez maseczki z domu nie wyjdziesz

Jeżeli ktoś pisze takie bzdury to proszę się podpisac pod swoją wypowiedzią. Mam dziecko w tym przedszkolu i nic z tych sytuacji tam nie występowało. Rodzice mogli wchodzić do szatni ale w określonej ilości i maseczce. Nigdy nie widziałam w placówce rodzica bez maseczki. A dzięki takim głupim wypowiedziom dzieci od dziś są odbierane przez pracownika przedszkola, co szczególnie u tych młodszych powoduje płacz i niechęć do uczęszczania do placówki. Przy drzwiach na dole znajduje się domofon i nie ma wymogu wchodzenia na górę do sal. Pracownik sprowadzał dziecko bez żadnych problemów. W internecie można obsmarować wszystkich i napisać każda bzdurę.

Rodzic1