Kryzys trwa...

Ksiądz sobie to dobrze obmyślił. Nie potrafi znaleźć sponsora, bo nie szuka tak naprawdę, chcę spaść ligę niżej, to wziął sobie gościa, który wie jak to zrobić i ten gość jest lżony przez tzw. kibiców, którzy nie potrafią dodać 2+2,bo to za trudne. Cisną trenerowi, który dostał takich a nie innych "zawodników", a problem jest w innym zupełnie miejscu. Kowalski ma umowę i nie zamierza z tego zrezygnować, jest mięsem armatnim, ale te parę k miesięcznie pozwala mu przez to przejść. Problem tego klubu jest dużo większy, na samym szczycie. Jak to może umknąć? Doprawdy nie wiadomo.

---coralGOL---