UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

I tu się z panią reżyser zgodzę. Dla mnie Zalew i Balaton są do siebie bardzo podobne z wyłączeniem bazy turystycznej i całego zaplecza hotelowo gastronomicznego wokół, bo tu jest przepaść nie do zasypania. I nawet te fale - to nie nie, tam też nieraz mocniej powieje.