UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Ja w koronawirusa wierzę - mimo tego, że nikt z moich znajomych lub z mojej rodziny na niego (jeszcze i oby nigdy)nie zachorował. Odpowiedzialnością dorosłego mądrego człowieka jest stosowanie się do chyba niezbyt wygórowanych zaleceń - noszenie masek w zamkniętych miejscach publicznych. Początkowo rzeczywiście wiele lekarzy wypowiadało się, że maski nic nie dają, jednak z perspektywy czasu okazuje się, że kraje, w których obywatele są posłuszni i noszą maski, lepiej radzą sobię z koronawirusem. Nie bądźmy egoistami - większość piszących komentarze, tutaj na portelu to ludzie młodzi, którym covid krzywdy nie zrobi ale przecież jak my młodzi zachorujemy, możemy tego wirusa przekazać starszej schorowanej osobie, która może na niego umrzeć. Proszę o brak hejtu a jedynie o poważne podejście do tematu. Pozdrawiam wszystkich !
mieszkawEG