UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Jedynym i wyłącznym winowajcą tej skandalicznej sytuacji są nasi rządzący, miłościwie stanowiący nam prawo. Nie jest winna tej sytuacji ani kobieta, ani jej matka, ani nawet urząd pracy. Kobieta zrobiła wszystko, żeby rozpocząć pracę i zacząć zarabiać. Przygotowała się. Ale nie mogła zarabiać, bo władza jej tego zabroniła. Władza zostawiła jej natomiast do płacenia wszystkie podatki, opłaty i koszty. Jak tak można? To woła o pomstę do nieba. Jak stracicie pracę to przestajecie płacić za mieszkanie, alimenty, raty itd. I uważacie to za normalne. Ktoś powie wam: płać, co mnie obchodzi, że nie zarabiasz. I co wtedy? Krzyczycie, że tak nie można. Ale jak sytuacja dotyczy małej firmy, to nie ma problemu. Bo mikroprzedsiębiorca to nie człowiek. Z nim można zrobić wszystko. A ciemny lud na socjalnym garnku jeszcze przyklaśnie i pochwali władzę.