UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Hm....To ten tylko poszedł oddać mocz....inny mógł wpaśćna chwilę do domu na grubsza sprawę...Ale żeby było szybciej, to już nie sciagal rękawiczek....i potem czym prędzej do sklepu...po drodze jeszcze zostać w samochodzie się działo... Więc trzeba było pogrzebać....potem jeszcze spotkał kolegę....też oczywiście w rękawiczkach...i tak pozbieral trochę tego wszystkiego...wymacal kazdy produkt bezkarnie, bo przecież wolno mu, bo ma rękawiczki....Pani kasjerka wszystkiego tego dotknęła i przeniosła na produkty kolejnego klienta....i tak wszyscy są zadowoleni, bo rękawiczki były...."higiena" zachowana....
Cogitans