UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Pani zdaje się zapomniała, że szkoła to nie jest miejsce, w którym nauczyciel załatwi wszystko...Jak się teraz okazało, że nauczanie jest na odległość i faktycznie z dzieckiem trzeba usiąść i mu pomóc, to się raptem wielki problem zrobił...otóż proszę pamiętać, że jak dziecko chodzi do szkoły, to również z nim trzeba usiąść i pomoc mu odrobić lekcje...sprawdzić czy poradziło sobie ze wszystkim...a teraz jak trzeba faktycznie to zrobić, bo sytuacja zmusza do tego, to raptem wszyscy się oburzają...osobiście nie znam nauczyciela, który jest zadowolony z tej sytuacji...Każdy wolałby być w szkole, w klasie...i tam normalnie uczyć dzieciaki...Ale skoro panstwo wprowadziło takie ograniczenia, to każdy z nas musi się jakoś w tym wszystkim postarać odnaleźć... I nie jest łatwo ani rodzicom...ani nauczycielom...ani dzieciom...nikomu...jednak zamiast wylewać swoje żale, to niech się każdy weźmie do roboty i razem postaramy się wszyscy, żeby przez te sytuacje dzieci nie straciły wszystkiego, a jednak coś mogły dla swojego rozwoju wyciągnąć...

Cogitans