UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Prawda, w Elblągu trudno jest wyodrębnić wyraźne centrum miasta. Historycznie był to najpierw Stary Rynek jako główna ulica średniowiecznego grodu oraz plac przed ratuszem Nowego Miasta. Po połączeniu obu w jeden organizm do 1945 roku takim miejscem był plac Słowiański (Fryderyka Wilhelma). Znajdowały się tam najwazniejsze instytucje życia społecznego, ratusz, prezydium policji, główna poczta, węzeł tramwajowy itp. Po wojnie do dzisiaj plac ten nie odzyskał odpowiedniej oprawy architektonicznej a jego ranga spadła. Brak zdecydowanej wizji urbanistycznej i kontynuacji historycznej rozwoju miasta zaowocował brakiem jego śródmieścia. Nowe Miasto jest zaniedbanym osiedlem bloków o peryferyjnym znaczeniu. Natomiast największy ruch można zaobserwować na peryferyjnym osiedlu Zawada wokół centrum handlowego. Próby wykreowania nowego centrum wokół ratusza (pl. Konstytucji) oraz wokół centrum kultury (pl. Jagiellończyka) są niekonsekwentne. Miejsca te czekają na architekta ze śmiała wizja oraz na inwestorów z kasą. Pamiętajmy wszak, że i w Gdańsku jest dualizm funkcji srodmiejskich. Także i tu nie wiadomo gdzie jest centrum. Czy wokół dworca głównego, tam gdzie Główne Miasto i siedziby władz miasta i regionu? Czy we Wrzeszczu, bo tam największe skupisko handlu? Podobne problemy mają też i inne polskie miasta, Elbląg nie jest jakiś wyjątkowy pod tym względem.

Bogdan C.