Start bez punktów w Lubinie

Zespół co roku przechodzi rewolucję kadrową a w ten sposób nie da się zbudować czegoś trwałego. Trener zamiast zgrywać zespół musi marnować czas na naukę gry nowe zawodniczki. Zanim nowe zawodniczki zrozumieją schematy i filozofię gry trenera to jest już koniec sezonu a w następnym sezonie niektórych w zespole już nie ma i tak w kółko. Kolejny temat to ocena przydatności do gry poszczególnych zawodniczek. W Starcie niestety można grać prze 4 lata i nic do gry nie wnosić (przykład K. Kozimur nie sprawdziła się w Lublinie, nie sprawdziła się też w Elblągu)– tak, jak przyszła tak i wyszła, zero jakiegokolwiek rozwoju. Ocena przydatności do zespołu nie może trwać aż tak długo.