UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Coraz więcej takich przypadków. Tylko że w tym naszym państwie prorodzinnym nie ma pomocy dla takich osób. Pedagodzy szkolni nie są przygotowani do takich sytuacji. Łatwiej jest na policję zadzwonić i z góry ocenić dzieciaka niż pomysleć jak pomóc. A na publiczną opiekę nie ma co liczyć. Jak kogoś nie stać prywatnie to z góry skazany jest na porażkę. Na koniec cała masa ludzi potrafi tylko ocenić takiego jegomościa czy całą rodzinę. A w zasadzie czytając parę komentarzy nigdzie nie zauważyłam aby padł choć jeden przykład tego gdzie rodzice z takimi przypadkami powinni się zgłosić - i nie padnie bo Elbląg to miasto emerytów w którym nie ma już nic. I jeśli kogoś stać i ma siłę to musi niestety jeździć do Gdańska Olsztyna lub Warszawy.

Ala74