UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Od około dwóch lat mam po sasiedzku przez balkon tez takiego chłopca, może to ten sam o którym jest artykuł. Latem słyszałam jakich niewybrednych słów użył w stosunku do matki, która go potem by się chronic prawdopodobnie zamknęła go na balkonie. Za moment była i policja i karetka, Całe szczescie ze mamy od ich strony zabudowę, bo kto wie co do głowy przyjdzie. Ale co? słyszałam tez ojca, który uzywa sł, ów swiadczacych o braku szacunku do żony. Ryba psuje sie od głowy.